wtorek, 28 kwietnia 2015

Trening dla Ruski i Mili

Konie: As Good As it Gets, Azaad, Tofaan
Jeźdźcy:---
Trenerzy: Caroline Cheney, Livia "Ruska" Stark, Milandres "Mila" Mousher
Dyscyplina: Praca z ziemi
Miejsce: Maneż,Teren
Czas: Przyjazd do stajni 13:00, trening 15:00-17:00

Weszłam do domu i od razu skierowałam się w stronę kuchni. Jednym ruchem włączyłam ekspres i zrobiłam sobie cappuccino. Usiadłam na krześle z gorącym napojem w rękach i w myślach zaczęłam układać plan dzisiejszego dnia. Gdy nagle usłyszałam huk myśliwca rodem z T.A.R.C.Z.Y. Wyszłam z domu i bardzo szybko znalazłam się na podwórzu. Spojrzałam w górę, a tam zobaczyłam oryginalny myśliwiec z Tarczy, którym pilotowała Czarna Wdowa. 
-Cześć! My na trening, pamiętasz?- zapytała Ruska, gdy tylko mnie zobaczyła, a że maszyna jeszcze nie wylądowała brunetka musiała krzyczeć. 
-Tak, pamiętam, a gdzie macie konie?-zapytałam sarkastycznie. Dziewczyna pokazała głową w stronę maszyny. Akurat wtedy wysiadła Mila, więc się z nią przywitałam. Czarnej Wdowie nie chciało się tu czekać przez całe dwie godziny, więc poleciała do najbliższego Centrum Handlowego na zakupy.
-Trening mamy o 15:00, więc może wprowadzicie wasze konie do stajni, a potem oprowadzę was po stadninie?- Ruska i Mila wprowadziły dwa Marwari do stajni. Konie bardzo zainteresowały się Azaadem i Tofaanem, ale je odgoniłyśmy, żeby nowi przybysze trochę się odprężyli, po tak stresującej podróży. Ja postanowiłam oprowadzić Milandres i Livie po naszej stajni. Przedstawiłam im konie i poszłyśmy zobaczyć pastwiska. Konie pasły się spokojnie, zawołałam Gooda, żeby go sprowadzić z pastwiska. Nie musiałam tego robić, bo zjawił się Louis i przejął go ode mnie. Zabrałam naszych gości na maneż, a potem oprowadziłam po całej stadninie, łącznie z domem.Usiadłyśmy w kuchni i Mila zapytała mnie o szczegóły treningu. Opowiedziałam jej o technikach M.Robertsa i o tym co my stosujemy, np. T-touch i join-up. Mila i Ruska były pod wrażeniem mojej wiedzy, a poznałam to po ich minach. Opisałam gościom dokładny wygląd treningu i zaproponowałam coś do picia. 
-A co masz?-dopytywała się Mila, więc pokazałam im całą szafę różnych rodzai herbat,kaw,soków itd. 
-Dobra, zrób daj nam jakiś sok-powiedziały chórem. Nalałam do trzech szklanek sok pomarańczowy i podałam dziewczyną. Wypiłyśmy po szklance, spojrzałam na zegar i stwierdziłam, że jeśli mamy zacząć o 15:00, to musimy się zbierać. Wzięłyśmy rzeczy i poszłyśmy do stajni. Wyprowadziłyśmy konie na zewnątrz i zaczęłyśmy je czyścić. Konie ciągle się kręciły i nie potrafiły ustać w miejscu. 
Na szczęście, jakoś udało się nam je wyczyścić. Przed wyjściem na maneż, pokazałam naszym gościom masaż rozluźniający T-touch. Wytłumaczyłam im co mają robić i zademonstrowałam na Goodzie. Na jego szyi zaczęłam kreślić małe koła palcami, powoli przemieszczając je w stronę grzbietu i zadu. Good zaczął się odprężać i poprosiłam Ruskę i Milę, aby robiły to samo ze swoimi końmi. Na początku Tofaan opierał się masażowi, ale brunetka jakoś dała sobie z nim radę. Zaprowadziłyśmy konie na padok, żeby zacząć z nimi trening. Pomyślałam, że najlepiej zacząć od razu od nawiązania więzi przez join-up. 
-Zaczniemy od join-up, pokaże wam na Goodzie, on wie co robić- powiedziałam i odpięłam koniowi lonże, zwinęłam i zamachnęłam nią w kierunku boku ogiera. Ogier posłusznie ruszył kłusem wokół ogrodzenia, po czym przeszedł w galop. Ruszyłam za nim i znowu uderzyłam liną o ziemie. Good ciągle galopował, a ja szłam za nim nie pozwalając mu zwalniać. Po chwili ogier zaczął wysyłać sygnały, na które czekałam: skierował uszy w moją stronę, zwolnił bieg i zaczął poruszać pyskiem, jakby coś przeżuwał. Opuściłam ręce, odwróciłam się bokiem do kuca i spuściłam wzrok. Po chwili usłyszałam odgłos końskich kopyt i poczułam ciepły oddech konia na ramieniu. Odwróciłam się powoli, nie patrząc na Gooda i pogłaskałam rumaka. Ruszyłam wokół wybiegu, a koń szedł za mną, choć nie miał, żadnej liny itp, a jak ruszyłam truchtem kuc zaczął kłusować koło mnie. Poprosiłam Ruskę i Milkę, aby one też spróbowały ze swoimi końmi. 
-Dobra, ja z chęcią-powiedziałam Milka, więc wytłumaczyłam jej co i jak ma robić. Blondynka strzeliła liną w kierunku zadu Azaada. Koń spojrzał na nią zdziwiony, przesunął zad pod kątem dziewięćdziesięciu stopni , ale poza tym nie ruszył się.
-Dalej!-krzyknęła, podniosła ręce i zrobiła krok w kierunku zwierzęcia. Ogier zarzucił łbem i zaczął iść truchtem. Dziewczyna znów trzasnęła liną o ziemie, więc ogier ruszył kłusa. Milka pobiegła za nim, zmuszając go do dalszego biegu. Po paru okrążeniach opuścił głowę i zaczął poruszać pyskiem, jakby coś przeżuwał. Blondynka opuściła ramiona i stanęła bokiem do konia. Marwari przystanął i po krótkim namyśle podszedł do Milki. Ta się obróciła i go pogłaskała, a potem ruszyła biegiem w stronę moją i Ruski. Ogier szedł za nią krok w krok, gdy zwalniała on również zwalniał. 
-Super! Jesteś pewna, że robiłaś to po raz pierwszy?!-zapytałam ją, bo byłam pod wrażeniem jej umiejętności. 
-Ruska, teraz ty! Wiesz o co chodzi?-zwróciłam się do dziewczyny. pokiwała głową w odpowiedzi i zaprowadziła Tofaana na padok. Odpięła linę i zamachnęła się nią w kierunku ogiera. Ten zarzucił głową i wierzgnął, ale brunetka go opanowała i zaczął galopować. Cwałował po całym wybiegu i po paru minutach zaczął wysyłać Livii znaki. Ta, zauważając to, odwróciła się do niego bokiem i opuściła ramiona. Na początku, ogier nie wykazywał chęci podejścia do Ruski. Po chwili, jednak przemógł się w sobie i chwilę później, trącał pyskiem ramie Ruski. Ta odwróciła się w jego stronę i go pogłaskała. Zaczęła okrążać wybieg, a Tofaan szedł tuż za nią i ciągle trzymał pysk przy ramieniu dziewczyny. 
-Chyba nie długo będziecie lepsze ode mnie!-powiedziałam ze śmiechem. 
-Oj, żebyś się nie przeraziła!-powiedziała Ruska śmiejąc się, a Milka jej przytaknęła również ze śmiechem. Okazało się, że mamy jeszcze godzinę, więc zaproponowałam ćwiczenia na lonży i spacer w ręku w terenie. Dziewczyny się zgodziły, więc wszystkim koniom przypięłyśmy lonże. Wszystkie trzy kazałyśmy koniom luźno stępować, konie szły odprężone więc kazałyśmy im przejść do kłusa. Wszystkie trzy szły równo, odprężonymi i wydłużonymi krokami. Nie było sensu dalej ich lonżować, więc od razu poszłyśmy w teren. 
-Którędy idziemy?-zapytały obydwie. Odpowiedziałam im, że możemy się przejść polem, którym dojdziemy do lasu, pospacerować trochę po nim i wrócić. Chórem powiedziały, że się zgadzają, więc ruszyłyśmy w kierunku pola. 
-On nie ucieknie?-zwróciła się do mnie zaciekawiona Ruska, gdy zauważyła, że za nami idzie Cash.
-Nie, często ze mną chodzi i nigdy nie uciekł-
Szłyśmy polem i rozmawiałyśmy o różnych nieistotnych rzeczach. Konie zaciekawione szły za nami krok w krok i tak samo pies, który czasem znikał w polu, ale po chwili był już przy nodze. Doszłyśmy do lasu, gdy nagle poczułyśmy na  sobie krople wody.
-Będzie padać-powiedziałam, a dziewczyny zdecydowanie mi przytaknęły. Nie obchodziło nas to zbytnio i ruszyłyśmy dalej ścieżką. Po drodze mijałyśmy wiele pięknych sosen i innych iglaków, które rosły tu od lat. Nagle usłyszałyśmy grzmot i Good stanął dęba.
-Zapomniałam, że Good strasznie się boi burzy!-wykrzyknęłam przerażona.jakąś 
-Trzeba go uspokoić i wracamy do stajni!-wykrzyknęła Mila,tak samo przerażona jak ja. Postanowiłam działać, szybko skoczyłam i szarpnęłam za lonże. Gdy przednie kopyta Gooda wylądowały na ziemi, zaczęłam uspokajać kuca, a moi goście uspokajali swoje konie. Na chwilę przestało padać i wtedy szybko pobiegłyśmy do stajni. Na szczęście zdążyłyśmy w ostatniej chwili, bo jak weszłyśmy do domu zaczęło lać i błyskało się, że aż jasno było. Wszystkie trzy oglądałyśmy burzę przez okno. Po ulewie po dziewczyny przyleciała Czarna Wdowa. Ruska i Mila załadowały konie do przyczepy, pożegnały się ze mną i poleciały do siebie.  

niedziela, 26 kwietnia 2015

Wyniki loterii!

Długo oczekiwane wyniki loterii. Wreszcie znalazłam chwilę i się za to zabrałam! Nie przedłużając, tutaj macie wyniki!:

1.Gniady holsztyn (imię i płeć do wyboru)-Ruska
2.Gniady hanower (imię i płeć do wyboru)- Ann
3.Darmowa stanówka ogiera Sanadik El Shaklan-Pama
4.Śnieżno-biały border collie x husky (imię i płeć do wyboru)-Ann
5.Darmowy trening skokowy dla dowolnego konia-Detalli&Denney
6.Darmowy embriotransfer klaczy *Mahdia-Ann
7.Kot rasy Korat (imię i płeć do wyboru)-Detalli&Denney
8.Darmowy dowolny trening dla wybranego konia-Detalli&Denney
9.Dowolna darmowa oferta hodowlana-Detalli&Denney
10.Darmowy trening ujeżdżeniowy dla dowolnego konia-Zafira
11.Darmowa dowolna oferta hodowlana-Ruska
12.Gniady Selle Francais (imię i płeć do wyboru)-Detalli&Denney
13.Mieszaniec (imię i płeć do wyboru)-Ruska
14.Darmowe wyźrebienie klaczy Vallentine-
15.Kasztanowaty holsztyn (imię i płeć do wyboru)-Célia
16.Darmowy embriotransfer klaczy Just Between Us-Detalli&Denney
17.Darmowe nasienie mrożone ogiera Wiosenny Huragan-
18.Seria trzech darmowych treningów WKKW dla dowolnego konia-Pama
19.Border Collie (imię i płeć do wyboru)-Célia
20.Darmowy embriotransfer klaczy Celadine-Mila

W komentarzach proszę podać boksy zwierząt lub zrezygnować z loterii, albo ewentualnie się z kimś wymienić.
Oferty proszę składać w zakładce "Offers".




środa, 22 kwietnia 2015

Bardzo was przepraszam!

Naprawdę mi przykro, ale wyniki loterii będą dopiero za ok. 1 tydzień. Powód: miałam już wyniki przygotowane, gotowe na publikację, lecz niestety...wszystko się skasowało. Mam nadzieję, że jeszcze ten max. tydzień wytrzymacie i oczywiście macie prawo się niecierpliwić. I naprawdę mi przykro i jeszcze raz bardzo przepraszam wszystkich uczestników loterii...




niedziela, 19 kwietnia 2015

kl.Celadine

http://i.imgur.com/h3oUvK2.jpg 
kl.Celadine
*Totilas x *Mylo Xyloto
KWPN
ur.2009

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie N-C
  • wystawy
Opis:
"Pełna siostra naszej Brown Sugar, co oznacza, że Celadine również ma wspaniały rodowód. Jej ojciec, jedne z najwybitniejszych karych koni ujeżdżeniowych w virtualu - *Totilas ma już na koncie ponad dwieście osiągnięć, matka natomiast, stacjonująca w Black Power Stud *Mylo Xyloto może pochwalić się ponad trzydziestoma osiągami.
Cela pojawiła się u nas na początku, kiedy stajnia dopiero powstawała. W tej chwili dzierżawimy ją, gdyż jej prawdziwą właścicielką jest Lisbeth Calvel, kierowniczka Roosakker Stud. Jest dla nas bardzo wartościowym koniem, gdyż nadaje się nie tylko do ujeżdżenia, ale także do skoków.
Celadine, to klacz. Taaak. Typowa baba. Na ogół, to promienna klacz, miła i przyjemna w obejściu. Kiedy nic jej nie przeszkadza, praca z nią to czysta przyjemność, nie kwestionuje decyzji jeźdźca, dosłownie w ogień by za nim poszła. Jednak, Cele bardzo łatwo zdenerwować. Klacz staje się wtedy wredna i uparta. Rzuca głową, nie zwraca uwagi na nikogo i na nic, toteż na jej humorki trzeba uważać. Oczywiście, nikt w stajni nie robi jej łaski z powodu dość obciążającego charakterku, jednak mimo wszystko - trzeba na klacz uważać.
Zwykle jednak nie jest źle, gdyż na ogół Celadine zachowuje się jak przystało na optymistkę. Klacz odważna, w każdej chwili gotowa podjąć nowe wyzwania. Jednak także trochę uparta, gdyż zawsze dąży do celu, co w wielu przypadkach nie okazuje się być rozważną decyzją.  
Żywe srebro. Wszędzie w stajni jest jej pełno. Dosłownie, nie można nie zauważyć, czy też - nie usłyszeć - tych wszystkich parsknięć i innych odgłosów wydawanych przez klacz, które mają tylko zwrócić na siebię uwagę. Klacz bowiem jest prawdziwą show-woman. Gdy tylko ktoś przechodzi obok jej boksu, nie może przepuścić okazji, aby zwrócić na siebie uwagę. Mówiąc krótko, gdy tylko klacz ma kogoś na widoku, prycha, rży i zabiera toczki, toteż jest największą gwiazdą u nas w stajni, ale też jedną z ulubienic Brienne.
Podczas pracy? Jak już mówiłam, Cela to prawdziwa baba - wdała się w matkę. Tak więc, jakość pracy z nią zależy tylko i wyłącznie od jej humoru, który - jak u większości kobiet - szybko się zmienia. Tak więc, na ogół klacz jest bardzo spokojna. Na treningach zrobi wszystko o co ją jeździec poprosi, a może nawet czasami da coś od siebie. Jednakże, ma swoje "gorsze dni", kiedy to nie da się z nią wytrzymać, za nic. Jest wredna, uparta i wszystko wie lepiej. Przy czyszczeniu - tylko czeka na okazję, aby kogoś użreć lub "musnąć" kopytem. Jednak, nikt konikowi nie będzie robił łaski tylko dlatego, że akurat ma zły humorek, toteż w większości treningi odbywają się normalnie, tylko klacz za wszelką cenę chce pokazać, jaka to ona jest najlepsza i wszystko najlepiej wie.
Na zawodach jednak wszystkie humorki odchodzą w kąt, przez co klacz zachowuje się jak koń-marzenie. Wszystko wie, co i jak ma robić, tak więc robi to zupełnie nie widząc różnicy pomiędzy treningiem, a występem przed wielką publicznością.
Tereny...ach! Klacz ich wręcz nienawidzi! Owszem, na pastwisku staje się bardzo aktywna. Tarza się w najlepsze, staje sobie dęba i galopuje po całym terenie aż jej się w głowie nie zakręci, ale tereny?! Phi! Na co to jej? Przecież, po co ma targać jeźdźca nad jakiś tam marny potoczek, aby ten pooglądał sobie ćwierkające ptaszki, skoro można wyszaleć się w domu, wśród kumpli?"~Brienne Delaveau-Versalie Stud

Treningi: 
1.Brak
Osiągnięcia:
1.Brak
 
Potomstwo:
1. Brak
Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 1.000hrs
Cena embriotransferu: 500hrs

czwartek, 16 kwietnia 2015

kl.*Mahdia

kl.*Mahdia
*Marcant Marcepan x *Santissima
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.18 września 2007

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie P
  • wystawy
Opis:
"Mahdia została wystawiona na sprzedaż przez Juki z Liliowej Zatoki. Gdy tylko zobaczyliśmy ją, jej rodowód, a przede wszystkim poznaliśmy jej fantastyczny charakter, musieliśmy ją zdobyć. Tak też się stało i kilka dni później, Mahdia zamieszkała u nas w stajni.Jest przyrodnią siostrą Imperial Thyme - mają wspólną matkę, *Santissimę. Ta już udowodniła wszystkim, że przekazuje potomstwu najlepsze cechy, ale dowodów nigdy nie jest za dużo i tym sposobem na świat przyszła Mahdia. Ujeżdżeniowa, drobnej budowy klacz mogąca posłużyć za definicję arabskiego piękna. Urodę z pewnością odziedziczyła po matce, a talent do ujeżdżenia - po niepowtarzalnym *Marcant Marcepanie. Tacy rodzice musieli równać się wspaniałej córce.
"Mahdia" to arabskie imię oznaczające kobietę dumną, spokojną, odpowiedzialną, zawsze chcącą radzić sobie samodzielnie. Nie nawiązuje łatwo znajomości, raczej długo jej zajmuje, aby się do kogoś przekonać i wpuścić do swojego zaufanego kręgu przyjaciół. Za zasłoną opanowania kryje się jednak bardzo emocjonalna, potrzebująca wsparcia istota. Taką definicją można by spokojnie opisać naszą Mahdię. Jest niesamowicie utalentowaną, ale dumą, upartą i niezależną klaczą.
Mahdia odziedziczyła po rodzicach delikatną, drobną budowę. Dodatkowo jej przepiękna maść i odmiany idealnie komponują się z jej smukłymi nogami i lekkim ruchem. Niejednokrotnie już przekonała sędziów na wystawach, że zasługuje na podium, swoją świetną prezencją. Ta długonoga klacz ma budowę, która pozwala jej zarówno robić wrażenie bez jeźdźca, jak i podczas wykonywania figur ujeżdżeniowych.
Oprócz wcześniej wspomnianej dumy i samodzielności, Mahdia potrafi okazać zaufanie. Po tym bardzo lubi się przymilać, ale z zachowaniem pewnych granic. Chociaż z dobrym jeźdźcem pod siodłem jest w stanie wykonać wszystko, o co zostanie poproszona, to przy kimś nieznanym, nielubianym lub niedoświadczonym wstępuje  w nią diablica. Inne konie i zwierzęta trzyma na dystans. Jak każde zwierzę stadne, potrzebuje ich do prawidłowego funkcjonowania, ale zawsze stoi raczej z boku.
Bardzo amatorsko ćwiczymy sobie cross i skoki, w nadziei, że Mahdia kiedyś wystartuje w konkursach WKKW. Na razie jednak skupiamy się na ujeżdżeniu, zaczynając klasę P. Wierzymy, że dając jej odpowiednio dużo czasu na rozwinięcie swoich talentów, osiągniemy pierwsze sukcesy bardzo szybko. Aktualnie Mahdia w klasie P zachwyca, nie wiadomo, czym bardziej - wspaniałą budową, czy umiejętnościami!"~Soczek.Caprio-Classical Arabians

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. II miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Holly
2. II miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Pustynny Wiatr
3. III miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Pustynny Wiatr
4. III miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Pustynny Wiatr
5. III miejsce w ujeżdżeniu P na Liliowej Zatoce 
6. III miejsce na wystawie arabów na Stajnia Itaka
7. I miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Rose
8. I miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Rose
9. I miejsce w ujeżdżeniu P na hipodromie Saganek
10. II miejsce w ujeżdżeniu P na Homestead
11. III miejsce w ujeżdżeniu P na Classical Master
12. III miejsce w ujeżdżeniu P na Jakarta Arabians
13. I miejsce na wystawie arabów na Sashara
14. II miejsce na wystawie arabów na hipodromie Rose
15. II miejsce na wystawie arabów na Tiere
16. III miejsce na wystawie klaczy 1-6 na Raven
17. III miejsce na wystawie arabów na Pinos
18. III miejsce na wystawie klaczy na hipodromie Saganek
19. IV miejsce na wystawie klaczy 7-11 na Liliowej Zatoce
20. V miejsce w ujeżdżeniu P na 9th international arabian horse festival <wyniki>


Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 2.000hrs
Cena embriotransferu:---

wtorek, 14 kwietnia 2015

Loteria

Postanowiłam zorganizować małą loterię, żebyście się w tym wircie na śmierć nie zanudzili!
Do wygrania będą np. konie, treningi, horsesy itd. chyba rozumiecie,prawda? (Jeżeli nie pisać to wytłumaczę xd)

~Regulamin
Będzie 20 numerków,
Jeżeli zabraknie mogę dołożyć,
Jedna osoba nieograniczona ilość numerków,
Jeden numerek 50hrs

~Formularz
Ksywa:
Numerki:
Cena:

WYKORZYSTANE:1,2,3,4,5,6,7,8,10,11,13,15,18,19,20



!STOP!








poniedziałek, 13 kwietnia 2015

kl.Eunice Rayan

kl.Eunice Rayan
Classic Rayan x Taghira B
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.05 stycznia 2013

Predyspozycje:
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 500hrs
Cena embriotransferu: 200hrs

kl.Tamirah Rayan

kl.Tamirah Rayan
Ibtissam x Mussada
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.19 maja 2012

Predyspozycje:
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 500hrs
Cena embriotransferu: 200hrs

kl.Shahad Rayan

kl.Shahad Rayan
Hamasa Masuda x Ansata Hejazi
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.25 lutego 2011

Predyspozycje:
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 500hrs
Cena embriotransferu: 200hrs

og.Backstabber

og.Backstabber
Ramash x Salsabeel
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.15 maja 2012

Predyspozycje:
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Wyróżnienie w wystawie arabów na WSK Estrella <wyniki

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena stanówki: 400hrs
Cena nasienia mrożonego: 200hrs

og.Tameen

og.Tameen
Ashhal x Aisha
Koń Czystej Krwi Arabskiej
ur.02 kwietnia 2012

Predyspozycje:
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. III miejsce na wystawie arabów na WSK Estrella <wyniki>

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena stanówki: 500hrs
Cena nasienia mrożonego: 200hrs

niedziela, 12 kwietnia 2015

Wyniki

Przepraszam, że tak późno, ale nie miałam czasu i nawet konie wrzucałam "na szybko". Nie będę dalej przedłużać, więc oto wyniki:

Ruby podałaś mi złe boksy koni: Southland,Eliza,Stellaluna,Faust VIII,Fly N Bayou oraz Fatal Error więc wpisz im wyróżnienia. Andrea Phillips dyskwalifikacja za nie przestrzeganie regulaminu.

Skoki przez przeszkody
LL
1.Assassin
2.Elhemina
3.Frollo

L
1.Dreamfyre
2.Awenita
3.Miksai

P
1.Sugar Free
2.Let Love Bleed Red
3.Cherokee

N
1.Kick Me
2.Kallen
3.Resurrected Sun

C
1.Cephee
2.Walk Away
3.Annapurna

CC
1.Black Widow
2.Crooked Young
3.Integral Complex

CS
1.Bluu Bahari
2.Itot du Chateau
3.Tripple X

Ujeżdżenie
L
1.Fairytale
2.Destiny
3. French Revolution

P
1.Demeter
2.Fairytale
3.Ahanu

N
1.Brambles
2.Paradise
3.Backseat Serenade

C
1.Shukrani
2.Bordelino
3.Bombay Club

CC
1.Overjoyed
2.Soldier’s Poem
3.Abercippin

CS
1.Totilas
2.Dark Chocolate GW
3.Thanatos

Cross

easy
1.*Florencja
2.Awenita
3.*Fatalita

medium
1.Aurea Dicta
2.Let Love Bleed Red
3.Cascade

hard
1.Farima
2.---
3.---

WKKW

easy
1.Miksai
2.---
3.---

medium
1.Farima
2.Let Love Bleed Red
3.---

hard
1.Aurea Dicta
2.Resurrected Sun
3.Kick Me

Wystawa

oo
1.Sugar Free
2.Schecherazade
3.Summer Wine

xx
1.---
2.---
3.---

han
1.Private Toast
2.Space Rocket
3.Cherokee

hol
1.---
2.---
3.---

KWPN
1.Rhaenys
2.Paradise
3.Tripple X

trk
1.Fairytale
2.Dark Chocolate GW
3.---

DRP
1.---
2.---
3.---

inne kuce
1.Demeter
2.*Fatalita
3.---

inne konie
1.Powhatan
2.Bordelino
3.Thanatos


piątek, 10 kwietnia 2015

kl.Licorie

nn x nn
kl.Licorie
Danish Warmblood
ur.13 maja 2011

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie C-CS
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 500hrs
Cena embriotransferu: 300hrs

kl.Primadonna

kl.Primadonna
nn x nn
Danish Warmblood
ur.08 lipca 2010

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie C-GP
  • wystawy
Opis:
W budowie...

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak

Cena wyźrebienia: 500hrs
Cena embriotransferu: 300hrs


czwartek, 9 kwietnia 2015

og.Sanadik El Shaklan

og.Sanadik El Shaklan
Wieża Mocy x EL Shaklan
Koń czystej krwi arabskiej
ur. 27 maja 2010

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie N-C
  • wystawy
Opis:
Ogier jest hodowli Liliowej Zatoki, lecz przybył do nas z Jakarta Arabians. Urzekł nas jego talent ujeżdżeniowy i wielka uroda. Konik jest naprawdę przepiękny, więc swą urodą rozkochał w sobie całą naszą kadrę. Jest to młody koń, więc trzeba włożyć w niego dużo pracy, ale mamy nadzieję, że koń będzie tego wart. Jego matka klacz Wieża Mocy również pochodzi z Liliowej Zatoki, w której wciąż przebywa, jest to dobra klacz pokazowa, ma na swoim koncie 13 osiągnięć z czego wszystkie są pokazowe, a w tym 7 pierwszych miejsc oraz 5 miejsc pierwszych i jeden tytuł. Ojciec Sanadika ogier El Shaklan również jest hodowli Liliowej Zatoki i ciągle tam przybywa, jest to siwy koń pokazowy, który ma na swoim koncie 36 osiągnięć, w czym 21 miejsc pierwszych, 6 miejsc drugich, 5 miejsc trzecich i 4 tytuły. Mamy nadzieję, że Sanadik El Shaklan będzie się równie dobrze spisywał w zawodach. Nie mamy z nim najmniejszych problemów, w stosunku do ludzi jest grzeczny i przyjacielski, tak samo w stosunku do innych koni.Również toleruje inne zwierzęta, lecz niestety, tylko toleruje. Pod siodłem jest pełen energii, co czasem sprawia małe problemy. Przy czyszczeniu i siodłaniu grzecznie stoi. 

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. Brak

Potomstwo:
1. Brak

środa, 8 kwietnia 2015

kl.Vallentine

kl.Vallentine
*Dannyl x *Remember Me
koń oldenburski
ur.17 maja 2011

Predyspozycje:
  • ujeżdżenie C-CC
  • wystawy
Opis:
Vallentine urodziła się w Black Power stud. Jej rodzice to pełne gracji ujeżdżeniowe karuski: ogiera *Dannyl oraz klaczy *Remember Me. Obojga rodzice są bardzo uzdolnieni i mają na swoim koncie dużo osiągnięć. Ojciec Vallentine zdobył już ponad 30 osiągnięć w tym 14 pierwszych miejsc i 8 miejsc drugich. Natomiast matka klaczy, *Remember Me razem zdobyła 26 osiągnięć, w tym 10 miejsc pierwszych oraz 8 miejsc drugich. Vallentine to wielki pieszczoch, ciągle domaga się głaskania, a jeśli nie dostanie tego czego chcę, potrafi zacząć się buntować, wtedy np. kopie w ściany boksu i rży domagając się pieszczot i cukierków. Zazwyczaj jest grzeczna i nie sprawia żadnych problemów. Jest to bardzo sympatyczna klacz. Jest pozytywnie nastawiona do innych koni.  Po rodzicach odziedziczyła płynność ruchu i niezwykłą grację. Niestety, po ojcu odziedziczyła również niecierpliwość, tak jak on nienawidzi stać w jednym miejscu. Jest trochę humorzasta, ale tylko trochę. Jeżeli kogoś polubi to jest bardzo przyjacielska. Często wyładowuje energię na swojej piłeczce lub na padoku. 
Podczas treningów klacz jest pełna energii.Jest to naprawdę żywy koń i -na szczęście- podczas treningów wszystkie humorki, zwykle znikają. Delikatna w pysku i czuła na pomoce. Klacz ma bardzo wygodne i elastyczne chody. Z wielką gracją i dokładnością wykonuje wszystkie ćwiczenia.
Na zawodach jest spokojna i opanowana. Jest bardzo to bardzo ambitny i energiczny koń. 

Treningi: 
1.Brak

Osiągnięcia:
1. VIII miejsce w ujeżdżeniu CC na 9th international arabian horse festival <wyniki>
2. III miejsce na wystawie kategorii inne na WSK Estrella <wyniki>

Potomstwo:
1. Brak

Dokumenty:
1.Brak